Stuk-puk, jest tam ktoś?

No właśnie, kolejny raz zapuściłam bloga. Jakaś niemoc twórcza do pisania mnie dopadła, bo dziać się udziało i to nawet sporo. Korzystając z przymusowego wolnego, postanowiłam nieco tu posprzątać, takie moje wiosenne porządki. Na pierwszy rzut poleci chusta, na którą od dawna miałam chrapkę- Semele.


Wzór  (płatny, do kupienia tu) jest bajeczny, mimo że ażur dzierga się na obu stronach, naprawdę wart jest swojej ceny i zachodu. Swoją wersję dziergałam na drewnianych KP 4mm z nieprodukowanej już włóczki Japan Bene Nati. Szkoda to wielka, że już owej włóczki nie produkują, bo baaaardzo mi się podobała. 75 % wełny, ani trochę nie podgryza, 375 metrów w 100 gramach- czyli grubość akuratna wg mnie. Z 500 gramów zrobiłam komin dla znajomej, Semele i jakieś 100 gramów mi zostało, pewnie na  czapkę i mitenki, ale to już jesienią pewnie.
Semele wyszła mi odrobinę za duża, bałam się, że nie będę miała gdzie jej zblokować, ale udało się zmieścić ją na kanapie- około 220 cm ciepła. Myślę, że powstanie jeszcze kilka wersji, jedną Rodzicielka już zamówiła ;)

Zdjęcia w wersji "na płasko".



Puszysta Kontrola Jakości.




W wersji na ludziu (nie obyło się bez głupawki :D ).






Na koniec moja Kicu, która jakiś czas temu odkryła wiosnę. Wiosna została obwąchana z każdej strony, zaakceptowana i od tamtej pory mamy piękną pogodę w Pyrlandii.


Uciekam pod koc się porządnie  wygrzać, Wam życzę radosny wiosennych porządków w koszach/pudłach/szufladach z włóczkami. I obiecuję bywać tu częściej, zdaje się, ze nastrój na blogowanie mi wraca ;)

Trzymajcie się i do przeczytania J

Komentarze

  1. Szara niezaprzeczalnie i śliczna niezaprzeczalnie ;-)) Ja porządków w zasobach nie zamierzam robić.....tylko większa kolejka wip-ów mi z tego wychodzi. Grzej się grzej - ta pogoda niby super ale ludzie jakby nieprzystosowani i zarażają innych choróbskami. Ja też poległam ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istotnie mamy jakąś plagę anginy w Pyrladnii, połowa znajomych chora :( niemniej mam zamiar chociaż część przymusowego wolnego wykorzystać na dziubanie sweterka, komin prawię się skończył ;) Dzięki, wiem, że trzymasz za mnie kciuki :* i vice versace ;)

      Usuń
  2. ładna, bardzo ładna :) jak skończę z tym, co pozaczynałam i z tym, co czeka w kolejce, to może też spróbuję podobną zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejka zalegających udziergów, skąd ja to znam :) chociaż staram się ostatnio mieć max zaczęte 3 rzeczy i o dziwo się udaje. Za Semele bierz się koniecznie, gra warta świeczki ;)

      Usuń
  3. Śliczne semele :-) Cudowny kolor. Zdjęcia z długouchym wspaniałe.
    Dużo zdrowia Ci życzę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu, już czuję się odrobinę lepiej- na tyle, że dałam radę podziergać, idzie na życie ;) Długoucha zawsze musi być w centrum wydarzeń, chyba że akurat śpi/je, to wtedy pozwala sobie na egzystowanie w przytulnym miejscu, z dala od moich kiziających rączek ;) Odpozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  4. Jest :) I bardzo dobrze, że Ci nastrój na blogowanie wraca :) A przędzie Ci się na wrzecionie? Ja jestem w prządkowym ciągu i po wensie wyciągam BFL z moherem - strasznie przytulne (nie powiem, że jak królik, ale coś w tym gatunku), a w dodatku w wiosennych kolorach. Ty tymczasem takie poważne black & white i szara chusta, że czuję się nie comme il faut ;) Swoją drogą, udana kiecka i piękna chusta :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierz mi na słowo- żadne runo owcze ani z alpaki nie ma szans z angorą. ŻADNE. Oczywiście angorę powinno się wymieszać z owcą,aby nitka była trwalsza, mimo to angora rządzi, beliv mi. Wrzeciono nadal leży w pudle, jakoś nie miałam nastroju na przędzenie,być może ruszę w ten weekend, bo wreszcie nic mnie nie będzie absorbowało :) Kiecka owszem, udana, a zdjęcia wykonane przy okazji sesji sweterka, który niebawem się tu ukaże, cierpliwości :)

      Usuń
  5. Miło Cię widzieć :) Nareszcie !
    Na semele mam chętkę od dawna, ale na razie czekam na wenę :) A i cały czas jest coś do zrobienia najpierw. Twoja jest cudna. Kolor też Bardzo lubię szarości, ale w szarym mi fatalnie, więc mogę tylko u kogoś podziwiać :)
    Wiosenna Trusława, jako i jesienna, zimowa i letnia wygląda bosko :)
    A Ty się lecz i wygrzewaj !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyleczona i wyleżana, już mam szczerze dosyć leżenia, czas się wziąć do roboty. Powstało nowe cuś w fioletach, mam nadzieję, że też przypadnie Ci do gustu. Za Semele bierz się konieczni i pokaż :*)))

      Usuń
  6. No, wreszcie jesteś!!!
    Wiesz co jest najlepsze w tym poście prócz Semele???? kontrola jakości i wiosny oczywiście:)
    buziaki, Marlena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otototo- śliczną mam Królik bez dwóch zdań, pękam z dumy na jej widok- a takie to małe było, najmniejsze z miotu ;) Postaram się bywać tu częściej, jakoś nie miałam nastroju, ale Tobie nie muszę tego tłumaczyć ;) Buziaki :)))

      Usuń
  7. Piękna :) Ma śliczny kolor, no i pasuje do wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Dorotko, pasuje owszem do wielu rzeczy, ale przydałaby się cieńsza wersja, bo na tę już za ciepło :))

      Usuń
  8. Dawno Cię tu nie było.
    Ślicznie wyszła Ci ta chusta Semele.Wszelkie szarości idealnie się nadają do wzorów ażurowych i strukturalnych Nie wiem czy się nie skuszę na kupno tego wzoru;- bardzo mi się podoba.
    Trusława przesłodka.
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzór jest wart swojej ceny, ale ostrzegam- nie jest to chusta z gatunku prostych, trzeba być skupionym przez cały czas, bo ażur dzierga się po prawej i lewej stronie. Niemniej efekt przechodzi oczekiwania :))

      Usuń
  9. Jest ktos, jest i podziwia. Bardzo łądna ta chusta. mam nadzieję, że ja w końcu znajdę czas i jakaś dla siebie też dziernę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tofciu ja wiem, że na Ciebie liczyć można zawsze ;) znajdź koniecznie czas na Semele, gdybyś potrzebowała wskazówek, to mnie pacnij ;) Pozdrawiam ciepło :))))

      Usuń
  10. Co ja się tu będę produkować, świetna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam na Zeberkowe candy, może powstanie z niego śliczna chusta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zaproszenie, za chwilę sprawdzę, o co kaman ;)

      Usuń
  12. Śliczny szal, doskonale wykonany. Kolorek wyjątkowy. Piękna praca. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty